Zapach Ziemi - Zapach Ziemi – miłość świadomość obecność
  • O MNIE
  • ZIOŁA
  • MISY
    • GRUPOWA CEREMONIA DŹWIĘKU
    • INDYWIDUALNA CEREMONIA DŹWIĘKU
  • KAMERTONY
  • AFIRMACJE
  • MEDYTACJE
  • TAROT
  • KAKAO
    • CEREMONIA KAKAO
  • KRĘGI
  • PIEŚNI
  • KONTAKT
  • O MNIE
  • ZIOŁA
  • MISY
    • GRUPOWA CEREMONIA DŹWIĘKU
    • INDYWIDUALNA CEREMONIA DŹWIĘKU
  • KAMERTONY
  • AFIRMACJE
  • MEDYTACJE
  • TAROT
  • KAKAO
    • CEREMONIA KAKAO
  • KRĘGI
  • PIEŚNI
  • KONTAKT
Browsing Category
coś z życia

Nie ma = Jest

Nie ma Boga.

Bóg Jest.

Jedno z tych zdań, może być prawdziwe dla Ciebie. Drugie, może być prawdziwe dla kogoś innego. Jeśli zabraknie Wam zrozumiania faktu, że doświadczany przez Was świat zbudowany jest z Waszych własnych przekonań, może pojawić się konflikt nie do zażegnania. Konflikt, ktorego nie da się rozwikłać, ponieważ obie strony będą miały rację.

Jesteśmy elementami tej samej układanki. Każdy z nas ma rację.

Dla mnie, prawdziwe są oba te stwierdzenia. Bóg jest. Wspaniale! Boga nie ma. Wspaniale!

Przuć na chwilę wszystko to, co wiesz z poziomu umysłu. Porzuć wszystko, co powiedzieli Ci w domu, na lekcjach religii i w kościele. Wróć do przestrzeni czucia. Odpowiedz sobie na pytanie, czy w jakikolwiek sposób odczuwasz Boga? Czy masz jakiekolwiek bezpośrednie doświadczenie z nim związane? Czy otarłeś się o boskość chociaż raz?

Kogo, lub co, za Boga uznajesz? Czy Bogiem jest jakaś nadprzyrodzona, niewidzialna siła, która Cię stworzyła? Siła, kórą musisz prosić o miłość, zdrowie i pieniądze, aby dotrwać do 10-tego? Czy to ktoś, z kim handlujesz w niehandlową niedziele? Oj, daj mi ten nowy samochod, a do końca roku, będę odmawiał codziennie koronkę? Czy Bogiem jest siwobrody starzec spoglądający na Ciebie zza chmurki, czekający, aby ukarać Cię piekłem za kłamstwo? Czy może jest nim jakiś byt, który karmi się Twoim strachem i energią samostanowienia, którą mu oddajesz? Czy poczułeś go chociaż raz, czy jedynie Ci o nim opowiedziano?

I tym sposobem… Bóg jest. I Boga nie ma. Słowa to tylko słowa.

A czy jesteś Ty? Czym Ty jesteś? Kim Ty jesteś? Czym nie jesteś? Kim nie jesteś? Co lubisz? Co kochasz robić?

Każde Twoje przekonanie stwarza Ciebie. Każdy Twój wybór stwarza Ciebie. Każde Twoje przekonanie stwarza świat Twoich własnych doświadczeń. Stwarza bogów, których potrzebujesz. Bogów szytych na Twoją miarę. Nosisz w sobie ziarno kreacji. Dysponujesz wolnością, a więc możliwością wyboru, tego, co chcesz kreować. Co więc stwarzasz? Jakie przekonania na temat świata? Jaki świat? Jakiego siebie?

Zapach Ziemi

coś z życia

O poznaniu niepoznawalnego

Czy znasz siebie? Ale kogo rzeczywiście znasz, znając siebie? Kiedy „znasz siebie” wchodzisz w dualność. Jest SIEBIE i jest ten, który ZNA. Znasz siebie… A czy rozpoznajesz tego, który ZNA?

Znać możesz umysł. Znać możesz przeszłość, która pozostaje w umyśle jako pamięć. Znać możesz mechanizmy, które dzieją się w obrębie umysłu. Rozpoznawać możesz myśli, które w nim się pojawiają. Rozpoznawać możesz emocje, które stanowią chwilowe zakłócenia Twojego naturalnego stanu bycia. Utożsamiać możesz się z tym, co Twój własny umysł myśli na swój własny temat. Jestem kobietą, jestem mężczyzną, jestem polką, jestem mamą… Rozpoznawać możesz swoje preferencje. Wolę czerwony od niebieskiego, lubię śpiewać, nie lubię, gdy mnie boli.

Ale poczuj… Poczuj KTO zna SIEBIE? Czy SIEBIE może znać SIEBIE? Czy widziany obiekt, może być jednocześnie tym, który go postrzega? Czy możesz spojrzeć na siebie, swoimi własnymi oczami, bez użycia lustra? Poczuj, kim jest ten, który ZNA siebie? Kim jest ten, który widzi SIEBIE? Kim jest ten, który uznaję za SIEBIE, to, z czym SIEBIE się utożsamia.Być może okaże się, że jesteś czymś więcej niż SIEBIE? Być może okaże się, że nie ma żadnego SIEBIE? Być może poczujesz, że nie może być już żadnego SIEBIE w świecie, w którym wszystko jest JEDNYM?

Czy można poznać tego, który ZNA? Można go poczuc, ponieważ umysł jest jedynie umysłem i ma swoje ograniczenia. Umysł nie jest w stanie znać tego, co nieznane. Pozdrawiam Cię ze świata, w którym wszystko jest JEDNYM.

Zapach Ziemi

coś z życia

Błogosławione oczyszczenie

W jaki sposób chcesz doświadczać życia? Na jakim poziomie obfitości? Jak bardzo czując miłość? Jak bardzo będąc kochaną? Na jakiej głębi wglądu? Do czego dajesz sobie prawo?

Masz tyle, na ile sobie pozwolisz. Ty wybierasz. Ty kreujesz. Możesz zacząć robić to świadomie.

Kiedy łączysz w jedno to, co wcześniej uznawałaś za męskie, z tym co uznawałaś za żeńskie, robisz wielki krok ku zjednoczeniu, ku pełni w sobie. W Jedni, obfitość wyborów jest ogromna. Znajdziesz tam delikatność i siłę, z których możesz czerpać i korzystać wedle potrzeby. Nic już Cię nie ogranicza. Masz odwagę i potrzebne zasoby. Kiedy otwierasz się, wiele zyskujesz. Możesz odżywić się i nakarmić na wielu poziomach. Możesz zyskać to, co wcześniej wydawało się niedoścignionym marzeniem.

Jeśli pragniesz dowiedzieć się kim jesteś, możesz po prostu spojrzeć w lustro i stwierdzić kilka prostych faktów. Możesz na prędce sklecić jakąś odpowiedź przyglądając się, z czego na przestrzeni lat, zbudowałaś swoją tożsamość. Możesz rozpoznać z czym utożsamia się Twoje Ego. Możesz wsłuchać się w swoje własne myśli i zobaczyć jaką wersję siebie tworzysz. Ale czy to będziesz Ty? Może jesteś czymś więcej? A może jesteś kimś zupełnie innym?

Odpowiedź jest nieskończona. Tak jak i Ty, nie masz początku, ani końca. Czubek Twojego nosa i opuszki palców nie są granicą Ciebie. Jeśli odgarniesz nieco pyłu, zobaczysz być może, odrobinę pięknej, ciemnej ziemi. Kiedy wbijesz pierwszą łopatę, możesz natrafić na kamienie. Jeśli wystraczy Ci siły, możesz kopać jeszcze głębiej. Możesz trafić na wodę, na podziemne źródło wiecznej młodości. Możesz przestać kopać kiedy zechcesz. Ale ukryte skarby nieustannie na Ciebie czekają. Ukryte są w Tobie. Znajdziesz ich tyle, jak wiele będziesz mieć siły i chęci do kopania. Medycyna, to wielka pomoc. Czasami, w drodze do siebie, natrafiamy na przeszkodę. Wiertło, utyka w ziemi i nijak nie można wyciągnąć go gołymi rękoma. Czujemy, że utkneliśmy. Im bardziej się miotamy, tym trudniej nam się wydostać. Ciężka ziemia więzi nas coraz bardziej… Wtedy, z pomocą przychodzi Kambo, które pomaga skrószyć ciężkie głazy, ukryte w naszym wnętrzu. Pomaga nam poradzić sobie z Tym, co trudno było dźwignąć samodzielnie. Wielka wdzięczność za to!

Czy wymioty są nieprzyjemne? Jeśli patrzysz na nie, jak na nieprzyjemne, to takie będą. Wszystko wedle słów i myśli Twoich! Ja widzę w nich wielkie błogosławieństwo, które pozwala oczyścić się mojemu ciału z tego, co mu szkodzi. Pozwalam wymiotom być. Pomagam mojemu ciału najlepiej jak potrafię. Daję mu dużo wody, aby ułatwić oczyszczanie. Pozwalam ciału przybrać wygodną pozycję. Jestem po prostu. Pozwalam, aby medycyna wzięła mnie w objęcia i z pełną ufnością pozwalam jej dokonać niezbędnego sprzątania i napraw. W szpitalach tego nie robią. I właśnie dlatego jestem zdrowa i mogę trzymać się z dala od szpitali. Wymioty w czasie pracy z medycyną są wyjątkowe. Nie są czysto fizyczne. Wraz z tymi wymiotami oczyszcza się moja pamięć ze wszystkich bzdur, oczyszczają się moje przekonania i oczyszcza się mój ogląd świata. Robi się we mnie miejsce na moc kreatywności, która chciałaby przeze mnie przepływać, wraca do mnie siła i odwaga.

Wymioty są wspaniałe. Można zwymiotować niepotrzebnymi już emocjami, żalami i skrywanymi urazami. Jeśli nadal ich potrzebujesz, w porządku. Ale jeśli chcesz już zostawić ciężki plecak za sobą…

Zapach Ziemi

coś z życia

Kakao na mleku z nerkowców

Kakao na domowym mleku z nerkowców –

to najsmaczniejsze Kakao jakie piłam!

Pytanie, jak przygotować Kakao, słyszę nieustannie. Możesz zrobić je na wodzie lub na roślinnym mleku dobrej jakości. Mleko możesz kupić, albo zrobić samodzielnie. To jest naprawdę bardzo łatwe, wiec zachecam Cię, zrób sobie mleko!

Dzisiaj mam dla Ciebie przepis na mleko z nerkowców:

Ja robię je tak: do słoika wrzucam 100 gramów nerkowców i zalewam je wodą. Odstawiam na noc. Rano blenduje i przecedzam. I już. Mleko gotowe! Można dodać łyżkę miodu, lub odrobinę cukru kokosowego. Można też zostawić jak jest. Jako efekt uboczny powstanie wyśmienita papka z nerkowców, którą można zjeść. Można dodać do niej sypkie kakao, mleko kokosowe, zamrozić i zrobić lody!

A kiedy już Twoje mleko z nerkowców jest gotowe, podgrzej je do 40*C, dodaj kakao z Ekwadoru i zblenduj. Jeśli chcesz, możesz dodać pieprz cayenne i cynamon cejloński. Dodawanie miodu jest już zbędne, bo Kakao wychodzi nieziemsko smaczne. Ale nie ufaj mi na słowo! Przygotuj je chociaż raz, właśnie w taki sposób! To naprawdę magiczny napój!

Nerkowce można znaleźć na allegro za 30 zł za kilo. A więc litr mleka kosztować będzie Cię około 3 zł. Jeśli kupisz od razu kilogram Kakao, 100 gramów wyniesie Cie z jakieś 16 zł. Na przygotowanie jednego kubka Kakao potrzebujesz około 15-20 gramów Kakao. I napój bogów staje się niebiańsko tani i dostępny dla każdego na co dzień.

Zapach Ziemi

Page 17 of 19« First...10«16171819»

Witaj, jestem Zapach Ziemi i witam Ciebie w moim internetowym skrawku nieba.

Popularne Posty

W miękkim pluszu

W miękkim pluszu

2025-01-06
Zawsze najlepsza

Zawsze najlepsza

2023-02-22
Pomoc potrzebna od zaraz

Pomoc potrzebna od zaraz

2023-02-23
Kambo – medycyna ognia

Kambo – medycyna ognia

2023-02-24


® 2023 zapach ziemi

 

Loading Comments...